Calzone jak strudel

Na dzisiejszy obiad zaserwowałam calzone. Ciasto drożdżowe i szpinak przygotowałam z rana, resztę dokończyłam po południu i tak chyba jest najwygodniej :-)


Ciasto na pizzę to samo co zwykle, przepis poniżej:
  • drożdże (25 g swieżych lub 7g suchych)
  • 150 ml ciepłej wody
  • 2 czubate łyżeczki cukru
  • 2 szkl. mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
Najpierw robimy rozczyn, tj. drożdże + woda + cukier + 2 łyżki mąki, odstawiamy na kwadrans w ciepłe miejsce.
Do miski przesiewamy mąkę, sól, dodajemy rozczyn i oliwę, wyrabiamy ciasto przez kilkanaście minut, następnie przykrywamy ścierką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 1, 2h. Przed ostawieniem do wyrośnięcia możemy już ulepić kule, co niektórym ułatwi pracę.

Oprócz tego można sobie przypomnieć wszystko krok po kroku tutaj.

Oczywiście jesli chodzi o składniki to możesz dać co tylko lubisz, ja miałam ochotę na szpinak, ser dojrzewający i pomidorki suszone.

Świeży szpinak siekamy i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz, ja używam masła klarowanego. Następnie doprawiamy solą, sokiem z cytryny, czosnkiem, na koniec trochę pieprzu, odstawiamy do ostygnięcia.

Ciasto należy rozwałkować tak, żeby powstał owal, następnie układamy farsz wzdłuż po środku, jak na zdjęciu. Najpierw szpinak, następnie pokrojony w plastry ser i posiekane suszone pomidory. Nacinamy boki i zaginamy.

Wierzch smaruję rozbełtanym jajkiem i posypuję oregano, wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni z termoobiegiem na ok 15 - 20 minut, mi wystarczyło 15:)

Do wypieku podałam sos czosnkowy.







Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty