ciasto z utopionymi gruszkami

I udało się! Mam w końcu ten przepis. Moja ciocia stanęła na rzęsach, żeby zdobyć go na czas. Potrzebny mi był, żeby uraczyć moich gości pysznym wypiekiem z gruszkami. Sam przepis na ciasto, które idealnie nadaje się do różnego rodzaju owoców, które chcemy w nim 'utopić', otrzymała moja mama ponad 20 lat temu od niemieckich gospodyń z Bawarii, no i odnalazł się :D A do dziś pamiętam zapach tego ciasta, wtedy mama robiła je ze śliwkami....
A poniżej moja wersja z gruszkami, zapraszam!




Ciasto:
Miksujemy:
- 1/8L oleju (1/2 szkl.)
- 25 dag cukru
- 4 żółtka
- opcjonalnie można dodać sok z cytryny, cukier wanikiowy, etc.)

Do zmiksowanej masy, dodajemy naprzemiennie, cały czas miksując:
- 30 dag mąki pszennej (niecałe 2 szkl.) + 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- mieszankę wodno-mleczną (1/16L mleka + 1/16L wody = łącznie pół szklanki)

A na koniec dodajemy
- 4 ubite na sztywno białka i już nie miksujemy, tylko delikatnie mieszamy

Gruszki:
Gruszki obieramy i wrzucamy do wrzącego 'syropu' (tj. woda + 2/3 szkl. cukru, sok z wyciśniętej cytryny) na jakieś 20 minut.
Następnie odcinamy spody i usuwamy gniazda nasienne.
Tak przygotowane gruszki wtykamy w ciasto.

Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni na ok. 40 minut. Najlepiej włożyć w ciasto wykałaczkę i sprawdzić czy ciasto się już do niej nie klei.











Komentarze

Popularne posty