SŁODOŚĆ... czekoladowo orzechowe kapkejki
Nareszcie! Startuję z moim przepisem na kapkejkiJ
Teraz, kiedy już jestem pewna, że to jest TO, mogę się nim z Wami podzielić.
Robiłam je wiele razy, przepisów jest pełno, ale ja robię je po swojemu i
naprawdę trzeba się postarać, żeby nie wyszły, a wychodzą PYSZNIASTE!!!
Zazwyczaj robię babeczki czekoladowe, tym razem na zdjęciach
zobaczycie czekoladowo orzechowe, a to dlatego, że zainspirowała mnie pewna
urocza osoba, którą darzę ogromną sympatią… Co prawda nie wolno mi jeść
orzechów, bo jestem na nie uczulona, ale poświęcę się, bo i tak mam do nich
słabość.
Przepis jest banalnie prosty, możemy go urozmaicać na
wszelkie sposoby, w zależności co mamy na stanie albo po prostu na co mamy ochotęJ
Zasada jest jedna, do wyrobienia ciasta używamy tylko łyżki,
żadnych mikserów, bądź innych maszyn.
Poniżej przepis na czekoladowe cupcakes:
Następnie wszystko razem łączymy i przelewamy do foremek,
wypełniamy ich ¾ zawartości. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (z
termoobiegiem) przez około 15 do 20 minut. Ja piekę zazwyczaj ok. 15, 17 minut.
Po wystygnięciu dekorujemy.
- zamiast 3 łyżek kakao, dałam tylko 1
- dodatkowo ½ szklanki mielonych orzechów
- dodałam do ciasta kawałki ciemnej czekolady,
żeby po upieczeniu miało się miłe uczucie na podniebieniuJ
Jak przystało na babeczki z orzechami, należałoby też nimi
przyozdobić nasze wypieki. Ja użyłam serka mascarpone, wymieszanego z cukrem, następnie
polałam orzechami w karmelu. Ta polewa jest obłędna. Słone orzechy laskowe
utopione w karmelu z dodatkiem slonego masła i śmietanki…mmmmm, rozmarzyłam się…
Polewa orzechowo karmelowa
- 1 szklanka brązowego cukru
- ¼ kostki masła solonego
- ½ szklanki kremówki
- 1 szklanka solonych orzechów (ja użyłam ziemnych)
Rozpuszczamy
masło z brązowym cukrem. Po rozpuszczeniu dodajemy śmietankę, mieszamy,
gotujemy jeszcze około minuty. Zestawiamy i dodajemy orzechy, czekamy aż sos ostygnie.
Następnie polewamy babeczki pokryte
serkiem.
Dodatkowe wskazówki:
W czym możemy upiec babeczki?? Mamy kilka możliwości…
- Foremki silikonowe,
- Foremki tradycyjne (najlepiej używać do nich papilotki, wówczas nie musimy bawić się w smarowanie ich tłuszczem),
- możemy również użyć samych papilotek, a żeby ciasto stabilnie rosło, nalewajmy do podwójnych papierków,
- inna opcja to zrobienie samemu foremek z papieru do pieczenia, wystarczy powycinać kwadraty z papieru do pieczenia i uformować je o spód szklanki następnie zakryć dodatkowo folią aluminiową i mamy odbitą formę. Tutorial poniżej:
Źródło:
bakingequalslove, zdjęcia wykonane przeze mnie oraz z internetu














Komentarze
Prześlij komentarz