No knead bread
Ten przepis to jeden z najważniejszych w naszym Domu, a ten chleb to klejnot! Ja, miłośniczka masła, prawdziwego masła, szczególnie tego z Olecka... muszę mieć porządny chleb na stole, przynajmniej raz na jakiś czas. Tu (czyt. Norwegia) ciężko o pyszny chleb, wszędzie króluje chrupkie pieczywo. Jednak w weekend mam ochotę celebrować moje śniadania i pieścić moje podniebienie, moje i moich bliskich... Takie poranne kulinarne spa.
Ten chleb upiekłam po raz pierwszy w Norwegii, razem z bardzo bliską mi osobą. Nie muszę Wam pisać jak bardzo potrafię być sentymentalna. Tak, do chleba również...
Uwielbiam te rozmowy o jedzeniu przy jedzeniu, z lampką wina, przy dobrej muzyce. I tak oto dowiedziałam się o przepisie na chleb, który nie wymaga zagniatania. Jim Lahey z Sullivan Street Bakery opracował metodę tego chleba "z gara" i zdradził ją dla The New York Times. Naprawdę warto poświęcić te 5 minut na obejrzenie filmu. Życie i poranki staną się dużo łatwiejsze i przyjemniejsze!
Link: No Knead Bread | Bread Recipe | The New York Times
Przepis jest po prostu przecudowny, bo jest banalnie prosty i zawsze (póki co) mi wychodził. Dlatego po moim entym razie postanowiłam nim się z Wami podzielić. Bo warto! Naprawdę warto! Ta gruba chrupiąca skórka!! Bezcenne!
Składniki:
500 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki suchych drożdży
400 ml wody
Potrzebny nam garnek z pokrywą, który znosi wysokie temperatury. Nie musi być wcale żeliwny.
Wszystkie składniki w misce należy wymieszać tak, żeby się połączyły. Nie trzeba tu robić żadnych zaczynów, używać letniej czy ciepłej wody. Woda ma być zimna, a do mieszania wystarczy nam reka lub łyżka. Raz dwa i gotowe. Przykrywamy ścierką i zostawiamy na całą noc do wyrośnięcia. najlepiej od 12 do 18.
Rano włączamy piekarnik na 250 stopni i rozgrzewamy w nim garnek razem z pokrywą. To bardzo ważny element tego procesu, inaczej wyjdzie zakalec.
Następnie rozkładamy papier do pieczenia na blacie kuchennym, obsypujemy go mąką i wrzucamy na nie wyrośnięte ciasto. Uformuj je w kształt bochenka, zakładając je jak kopertę z każdej strony, na filmie to dobrze widać. To naprawdę proste!
Bierzemy ścierkę, obsypujemy ją mąką lub ziarnami, przerzucamy na nią uformowany chleb i odstawiamy do wyrośnięcia jeszcze na 2h. To jest akurat pominięte w tym filmie, ale tak jest w oryginalnym przepisie. Ja jestem jednak niecierpliwa bestia i udaje mi się odczekać z pół godziny, ale też wychodzi!
Ostatni krok to wrzucenie chleba do rozgrzanego gara prosto ze ścierki, łączeniem do góry. Dzięki temu chleb po upieczeniu się pięknie "otworzy". Będzie nas serdecznie zapraszał do stołu!
Chleb pieczemy w 250 stopniach przez 30 minut, następnie zdejmujemy pokrywę i pieczemy jeszcze 15-20 minut aż chleb się dobrze zarumieni.
Ten chleb upiekłam po raz pierwszy w Norwegii, razem z bardzo bliską mi osobą. Nie muszę Wam pisać jak bardzo potrafię być sentymentalna. Tak, do chleba również...
Uwielbiam te rozmowy o jedzeniu przy jedzeniu, z lampką wina, przy dobrej muzyce. I tak oto dowiedziałam się o przepisie na chleb, który nie wymaga zagniatania. Jim Lahey z Sullivan Street Bakery opracował metodę tego chleba "z gara" i zdradził ją dla The New York Times. Naprawdę warto poświęcić te 5 minut na obejrzenie filmu. Życie i poranki staną się dużo łatwiejsze i przyjemniejsze!
Link: No Knead Bread | Bread Recipe | The New York Times
Przepis jest po prostu przecudowny, bo jest banalnie prosty i zawsze (póki co) mi wychodził. Dlatego po moim entym razie postanowiłam nim się z Wami podzielić. Bo warto! Naprawdę warto! Ta gruba chrupiąca skórka!! Bezcenne!
Składniki:
500 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki suchych drożdży
400 ml wody
Potrzebny nam garnek z pokrywą, który znosi wysokie temperatury. Nie musi być wcale żeliwny.
Wszystkie składniki w misce należy wymieszać tak, żeby się połączyły. Nie trzeba tu robić żadnych zaczynów, używać letniej czy ciepłej wody. Woda ma być zimna, a do mieszania wystarczy nam reka lub łyżka. Raz dwa i gotowe. Przykrywamy ścierką i zostawiamy na całą noc do wyrośnięcia. najlepiej od 12 do 18.
Rano włączamy piekarnik na 250 stopni i rozgrzewamy w nim garnek razem z pokrywą. To bardzo ważny element tego procesu, inaczej wyjdzie zakalec.
Następnie rozkładamy papier do pieczenia na blacie kuchennym, obsypujemy go mąką i wrzucamy na nie wyrośnięte ciasto. Uformuj je w kształt bochenka, zakładając je jak kopertę z każdej strony, na filmie to dobrze widać. To naprawdę proste!
Bierzemy ścierkę, obsypujemy ją mąką lub ziarnami, przerzucamy na nią uformowany chleb i odstawiamy do wyrośnięcia jeszcze na 2h. To jest akurat pominięte w tym filmie, ale tak jest w oryginalnym przepisie. Ja jestem jednak niecierpliwa bestia i udaje mi się odczekać z pół godziny, ale też wychodzi!
Ostatni krok to wrzucenie chleba do rozgrzanego gara prosto ze ścierki, łączeniem do góry. Dzięki temu chleb po upieczeniu się pięknie "otworzy". Będzie nas serdecznie zapraszał do stołu!
Chleb pieczemy w 250 stopniach przez 30 minut, następnie zdejmujemy pokrywę i pieczemy jeszcze 15-20 minut aż chleb się dobrze zarumieni.



Właśnie przygotowałam ciasto, jutro się okaże co z tego wyjdzie 😉 przepis idealny 👌
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ciasto urosło a chleb wyszedł pyszny i chrupiący :)
UsuńJak tylko wrócę dzisiaj do domu, zabieram się za robienie ciasta❤️ Dzięki!
OdpowiedzUsuńSuper! Mam nadzieję, że wyszło pyszne!
UsuńJakiej mąki używasz? Też mieszkam w Norwegii 🙂
OdpowiedzUsuńSiktet hvetemel, ale czasami używam orkiszowej siktet speltmel, a czasami mieszam różne. Zauważyłam, że im bardziej ziarnista tym więcej wody jest potrzebne.
UsuńMożna użyć naczynia żaroodpornego?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej.
UsuńCzy można użyć świeżych drożdży, a jak tak to ile��
OdpowiedzUsuńJak długo rozgrzewamy garnek w piekarniku? :)
OdpowiedzUsuń54 yr old Account Coordinator Taddeusz Royds, hailing from Cookshire enjoys watching movies like "Moment to Remember, A (Nae meorisokui jiwoogae)" and Driving. Took a trip to Works of Antoni Gaudí and drives a Grand Prix. przejdz do tej strony internetowej
OdpowiedzUsuń